21 kwietnia o godz. 18.51 pierwszym krzykiem ogłosił swoje przyjście na świat nasz syn, Jan. ;-)
Urodził się z masą 2550 gramów w 37. tygodniu ciąży przez cięcie cesarskie. Nasza kruszynka jest hipotrofikiem, ale zdrowym i pełnym siły. Spędziliśmy w szpitalu 5 dni.
O porodzie i całej otoczce tego wydarzenia napiszę w niedługim czasie.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi!!!
Gratulacje:) Może Jasiek mały rozmiarem ale wielki duchem na pewno:) ZDROWIA, ZDROWIA i jeszcze raz ZDROWIA:)
OdpowiedzUsuńOjeju... jestem w szoku. A jak zazdroszczę, że Synuś już po tej stronie. Gratuluję serdecznie!!! :* I czekam na relacje!
OdpowiedzUsuńoj to ładnie nas wyprzedziliście ;)
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje,witamy maluszka Jasia :*:*:*
Wszystkiego dobrego dla Was :)
Gratulacje Kochana! Duzo zdrowka dla Was i samych radosnych chwil.
OdpowiedzUsuńJej, kruszyna, mniejszy niż mój Antoś:) Gratulacje dla młodych rodziców:)))
OdpowiedzUsuńA ty juuuż?No nie:-P wszyscy mnie wyprzedzają:-P
OdpowiedzUsuńA tak poważnie to gratuluję:-)
Wszystkiego dobrego dla całej waszej rodzinki:-*
GRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńMaleńki Cud :)
Wracajcie prędko do siebie :)
ale Maleńki!
OdpowiedzUsuńPodobno moja też jest malutka :)